Z tytułu wykreśliłem słowo "smutne". Uznałem, że próba wykonania tablic z oznaczeniami wagonu wypadła pozytywnie. Dlatego o smutkach należy zapomnieć. Przygotowane w programie graficznym tablice przeskalowałem do rozmiaru H0, powieliłem w kilku egzemplarzach, a następnie zapisałem w formacie pdf (z zachowaniem skali). Tak przygotowany plik wydrukowałem na drukarce laserowej na spoistym papierze o gramaturze 200 g/m². Przed wycięciem tablic "solidnie zaimpregnowałem" je akrylowym lakierem bezbarwnym w aerozolu (użyłem matowego Humbrola). Ponadto od spodu pokryłem je matową czarną farbką od Vallejo. Na koniec nakleiłem klatki na nalepki. Przygotowałem je wcześniej sposobem opisanym tutaj.
środa, 26 lutego 2025
Skutki braku cierpliwości (ciąg dalszy)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz