środa, 30 kwietnia 2025

Reda 2025. Model kolejki gospodarczej w H0f

Jeszcze jedna mikromakieta, na której odwzorowano realia NRD. Choć porzucona pod lasem polska ciężarówka marki Star (bez numeru rejestracyjnego) zdaje się temu zaprzeczać. Na zdjęciach widzimy model kolejki gospodarczej w skali 1:87, ale we wielkości H0f (od niemieckiego słowa feldbahn – kolej polowa). Na wąskim torze "majestatycznie" przemieszcza się pociąg, składający się z lokomotywki spalinowej i wagonów koleb. Autorem miniaturowej inscenizacji jest Norman Timpe (Niemcy).

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

 

wtorek, 29 kwietnia 2025

Reda 2025. Mikromakieta i mikropociągi

Kolejna makieta sfotografowana przeze mnie na redzkiej wystawie to odwzorowanie stacji kolei dojazdowej z czasów NRD. Przymykając oko na nazbyt krótkie długości użyteczne torów, które z pewnością nie mogły występować w pierwowzorze, jakość wykonania w skali 1:87 detali, drobiazgów i scenek rodzajowych zachwyca. Trudno oderwać wzrok od mikroinscenizacji odpowiadającej III epoce modelarskiej. Mimo, że na stacyjce jest tłoczno makieta nie wydaje się być nadmiernie przeładowana. Szkoda tylko, że na stację mogą wjechać wyłącznie kuse pociągi. Twórcą jest makiety jest Marc Schäfer (Niemcy).

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

 

poniedziałek, 28 kwietnia 2025

Reda 2025. W świetle zachodzącego słońca

Lubię oglądać prace modelarzy poszukujących takich środków wyrazu, które wzmacniają siłę oddziaływania dzieła modelarskiego :). Nietuzinkowa ekspresja krajobrazu (bo to mam na myśli), oczywiście w ryzach realizmu modelarskiego, zawsze przyciąga uwagę. Takim dziełem jest, zaprezentowana na wystawie w Redzie, makieta kopalni niklu znajdującej się gdzieś na pustkowiach południowo-zachodniej części USA. Nastrój buduje czerwień światła zachodzącego słońca u schyłku gorącego dnia. Zaczyna się wieczór, a wciąż odbywa się załadunek i rozładunek wagonów. Urządzenia ładunkowe są klasą samą w sobie. Autorami makiety są Mario Scarati i Bice Carabelli (Włochy).

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.


niedziela, 27 kwietnia 2025

Reda 2025. Ciemna woda w basenie portowym

Drugi wpis na blogu w ciągu jednego dnia? Z przyjemnością to teraz zrobię. Tym razem fotoreportaż z pracy portu gdzieś w północnych Niemczech w latach 30. XX w. Twórcą  kolejnej makiety na redzkiej wystawie jest Maciej Łukaszewicz z Poznania. Ryby biorą?

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

 

Reda 2025. W Puszczy Noteckiej

Migotliwość drugiego planu w postaci wysokich sosen to jest "to coś" co wyróżnia prezentowaną makietę spośród wielu innych kolejowych prac modelarskich. Krótki odcinek szlaku oraz niewielki przystanek w lesie, którego pierwowzór znajdował się w Puszczy Noteckiej, wykonał Łukasz Jakubowski (Gorzów Wielkopolski).

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

 

sobota, 26 kwietnia 2025

Reda 2025

Właśnie wróciłem z 3. międzynarodowej wystawy realistycznych makiet kolejowych – Reda 2025 (w dniach 26-27 kwietnia). Wystawa to już marka sama w sobie. Potwierdza to niezwykle duża liczba odwiedzających. Wysoki poziom prezentowanych prac sprawił, że miłośnikom miniaturowej kolei zapewne szybciej zabiły serca. Gratulacje należą się twórcom makiet, ale również organizatorom – Fabryce Kultury w Redzie i Polskiej Makiecie Modułowej.

Postanowiłem zamieszczać na blogu fotografie dorobku modelarskiego przedstawionego na na redzkiej wystawie. Na początek – w mojej opinii absolutny numer jeden w kategorii skali 1:87 – przystanek "Małe Nic". To kolej dojazdowa w jesiennej nastrojowej, deszczowej aurze. Autor Marko Casper (Niemcy).

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.

Kliknij w zdjęcie zobaczysz je w powiększeniu

Kliknij w zdjęcie. Zobaczysz je w powiększeniu.