sobota, 12 listopada 2022

PKP w pierwszej połowie lat 50. XX w.

Wiadomość z ostatniej chwili. Miniatura lodowni trafiła do pudełka. Lecz wcześniej stała się przedmiotem sesji fotograficznej. Oto scenka z przełomu epok modelarskich IIIa i IIIb. Wagon numer 0708462 Slr w pociągu zbiorowym u progu lat 50. XX w.

Śmiało kliknij w fotografię


niedziela, 6 listopada 2022

Kwestia wsporników sygnałów końca pociągu [0708462 Slr]

Do wagonu lodowni zostały dodane nowe części (lecz wciąż brakuje uchwytów dla spinaczy). O wykonaniu stopni manewrowego napisałem uprzednio. Jak odtworzyć w miniaturze pozostałe elementy, też już było (można to odszukać na blogu). Wypada natomiast skomentować kwestię konstrukcji wsporników końca pociągu. Jedyne znane mi fotografie oryginałów tego typu wagonu przedstawiają egzemplarze pojazdów będących w zarządzie kolei zachodnioniemieckich (DB). Z zdjęć wynika, że wagony te posiadały charakterystyczne wsporniki z płaskownikami. Długo zastanawiałem się od kiedy stosowano tego rodzaju konstrukcje? Czy są to części oryginalne z pierwszej połowy lat 40. XX wieku? Czy może pojawiły się dopiero podczas remontów po II wojnie światowej? W takim razie jakie mogły być wsporniki pierwowzoru modelu wagonu – pojazdu budowy niemieckiej przejętego przez PKP? Potwierdzeniem tego, że do Polski trafiły niemieckie wagony izotermiczne ze wspornikami z płaskownikami, jest scena z filmu dokumentalnego pt. Polskie porty rybackie otwartego morza z 1946 r. W 12:46 min. filmu możemy zobaczyć tego rodzaju wspornik przy wagonie lodowni (choć jest to wagon nieco innej konstrukcji).


wtorek, 1 listopada 2022

Apetyt nadal rośnie [0708462 Slr]

Do wykonania stopni manewrowego wykorzystałem części oferowane przez modelarską manufakturę Kluba. Wśród różnych posiadanych przeze mnie drobiazgów znalazłem jakby "bardziej współczesne" stopnie z metalową kratą. Wprawdzie nie były one odpowiednie dla opisywanego wagonu lodowni, jednak uznałem, że można przerobić je na miniaturki stopni drewnianych. Na kraty nakleiłem prostokąciki wycięte z cienkiego polistyrenu. Następnie po krawędziach stopni doklejałem paski, które mają udawać zabezpieczenia przed zsunięciem się stopy manewrowego. Na dolnej fotografii widać, że dla ułatwienia sobie pracy przyklejałem paski nieco dłuższe. Dopiero po stwardnieniu kleju odstające ich części odcinałem za pomocą skalpela. Oka kraty wypełniłem klejem dwuskładnikowym.